aster-188045_1920
Nowa Ty

Praca z intencją

 

Kilka dni temu mówiłam o tym, że w swojej wewnętrznej podróży wykorzystuję intencję. Jest dla mnie wsparciem w mojej wewnętrznej pracy. Wiele z Was dało mi znać, że jesteście zainteresowane tym tematem. Chcę się z Wami podzielić tym, jak ja nauczyłam się z nią pracować i co mi to daje.

 

Intencja to według Wikipedii to świadomy proces umysłowy polegający na aktywnym stosunku umysłu wobec jakiegoś problemu (sytuacji), w wyniku czego pragnienia przekształcają się w potencjalny plan działania. Świadome zamierzenie, zamiar, zamysł, cel, motyw działania; myśl przewodnia, chęć, pragnienie.

 

Dla mnie intencja jest początkiem do realizacji, każdego mojego marzenia i pragnienia. Jest to dla mnie niesamowita siła, która pomaga mi w realizacji wszystkich moich potrzeb, niezależnie od tego, czy dotyczy to leczenia moich wewnętrznych ran, mojej relacji z pieniędzmi, mojej relacji z dziećmi, mojej pracy, czy związku.

 

Zresztą intencja to nie tylko początek tych wielkich rzeczy, jeżeli decydujemy się na zrobienie obiadu to również zaczyna się od naszej intencji.
Mamy potrzebę, a więc jest i intencja. Kolejnym rokiem jest nasza wola do zrobienia czegoś, a na końcu jest nasze działanie.

 

 

Intencje od lat są dla mnie ogromnym wsparciem, ponieważ pozwalają mi się zmierzyć z moim oporem, który jest wynikiem moich doświadczeń z dzieciństwa.

 

Dorastając w domu w którym nie czułyśmy się bezpiecznie, byłyśmy wychowywane poprzez krytykę i odrzucanie uczymy się tego, że realizacja naszych pragnień jest czymś, co zagraża naszemu bezpieczeństwu. Dbanie o siebie sprawia ból. Dlatego, jako dorosłe kobiety mamy opór przed zaspokajaniem naszych potrzeb i wprowadzaniem miłości do swojego życia.

 

Intencja wspiera w pracy z oporem ponieważ dajemy sobie impuls do tworzenia tego, co jest naszym pragnieniem. I siejemy ziarenko, które będzie wzrastać i kierować nas tam, gdzie rezyduje nasz strach.

 

Co jest potrzebne na drodze od zasiania ziarna do spełnienia naszego pragnienia?

 

Uważność i samoświadomość

Budowanie naszej świadomości siebie i tego, co się dzieje w naszym wnętrzu. Świadomość tego, jaki dialog wewnętrzny jest w danym momencie częścią naszego życia. Uważność na to, co czuję i co dzieje się w związku z tym w moim ciele. Czy jestem świadoma tego, co naprawdę czuję?

 

Taką uważność budujemy poprzez codzienny kontakt ze sobą, skanowanie naszego ciała i skupianie się na drobnych sygnałach, które z niego do nas dochodzą. Jest to również uważność na to jaki mamy nastrój w ciągu dnia. Pytanie siebie, dlaczego tak się czuję oraz oczekiwanie na odpowiedź, która czasami przychodzi po czasie.

 

Naszą uważność i samoświadomość buduje również nasz kontakt z wewnętrznym dzieckiem, wewnętrznym krytykiem oraz wewnętrznym rodzicem. Dzięki temu odnajdziemy te miejsca w który rezyduje nasz opór. Nasze wewnętrzne przekonania oparte o nasze doświadczenia z dzieciństwa, które mówią nam o tym, że nie zasługujemy na miłość, albo też to kim jesteśmy to 

za mało, może też brzmieć tak: ja i moje potrzeby są nieważne.

 

 
Spotkanie z oporem

Jeżeli wsłuchamy się w to, co mówi i podszeptuje nasz wewnętrzny krytyk zrozumiemy swój wewnętrzny opór. Dlatego praca z tą częścią naszej psychiki jest tak ważna dla naszego dobrostanu i samoświadomości. Nasz krytyk sieje pewne przekonania i zasady, które były pomocne w naszym dzieciństwie, kiedy nasze życie było zagrożone i narażone na porzucenie, zaniedbanie i odrzucenie ze strony rodziców. Jednak nasza przeszłość jest już za nami dlatego tak ważne jest spotkanie z naszym krytykiem i praca nad naszymi nowymi przekonaniami.

Kontrola

Puszczenie kontroli, która jest częścią naszego życia, ponieważ daje nam złudne i tymczasowe poczucie bezpieczeństwa. Jednak kontrolując wchodzimy w nasze stare programy i schematy. Co więcej kontrola nie pozwala nam poczuć pewnych emocji, które właśnie ta kontrola zasłania i ochrania. Jest to również strategia, która była nam potrzebna w dzieciństwie, jednak w dorosłości przynosi nam ból i odtwarzanie tych samych schematów. To, co może wracać do nas to odrzucanie niepewność, która tak bardzo przypomina nam o tym, co było w przeszłości. Chcemy być pewne tego co będzie jutro, za tydzień, za miesiąc. Boimy się niepewności. Warto, abyś zauważyła, gdzie najbardziej trzymasz się kontroli jako sposobu na zapewnienie sobie poczucia bezpieczeństwa? Gdzie boisz się dopuścić świadomość tego, że życie jest w pewien sposób poza naszą kontrolą? Gdzie nie wierzysz, że jak puścisz kontrolę to dasz sobie radę?

 

Medytacja

Najlepszym momentem na to, aby wprowadzić intencje do naszego życia jest moment, kiedy zakończymy medytować. Jest to czas, kiedy nasz strach i opór są wyciszone. Warto, abyś codziennie po medytacji czy to porannej, czy przed pójściem spać dała sobie kilka minut na to, aby pomyśleć o swojej intencji.

 

Kurs 8 kroków do siebie – ulecz toksyczny wstyd stworzyłam właśnie dla tych z Was, które nie zbudowały kontaktu z wewnętrznym krytykiem, wewnętrznym dzieckiem i nie mają w sobie tyle miłości na ile zasługują. Pamiętaj, że do 28 listopada 2020 możesz wykupić ten kurs w promocji. Zajrzyj TUTAJ.

Wilczyco pamiętaj #idziemyrazem

 

Zdjęcie: Unsplash

akshar-dave-1GRvY9WUu08-unsplash
Nowa TySzczęśliwy związek

Południe z Wilczycą | Style przywiązania

 

Wilczyco zapraszam Cię do obejrzenia pierwszego „Południa z Wilczycą”. To pierwsze z cotygodniowych spotkań podczas, których będę poruszać ważne tematy dotyczące rozwoju osobistego, toksycznych relacji oraz psychologii.

Podczas tego spotkania mówię o „Stylach przywiązania”.

 

 

Rany i traumy, których doświadczamy w dzieciństwie w związku z brakiem poczucia bezpieczeństwa w relacji z rodzicami rzutuje na to jaki wykształcamy styl przywiązania, czyli nasz sposób w jaki wchodzimy w relacje z ludźmi.  Bazując na trudnych doświadczeniach z dzieciństwa nie jesteśmy w stanie stworzyć bezpiecznego stylu przywiązania. Kształtujemy jeden z trzech stylów, które oparte są o brak poczucia bezpieczeństwa i strach przed odrzuceniem, czyli lękowy styl przywiązania, unikający lub niedezorganizowany.

W związku z tym, że te trzy style przywiązania oparte na strachu powoduje to wiele problemów w naszych relacjach. Jeżeli nie mamy świadomości problemu, wtedy powielamy przez lata schematy niezależnie od tego w ilu związkach byłyśmy. To może powodować frustrację, brak nadziei na zmianę i bezsilność w naszym życiu oraz coraz większe zagubienie. 

Dobra wiadomość jest taka, że style przywiązania to coś, na co mamy wpływ i co możemy zmienić. Niezależnie od wieku, tego kim jesteśmy i jaka jest nasza sytuacja.

 

 
LĘKOWY STYL PRZYWIĄZANIA to:
ignorowanie znaków ostrzegawczych
bycie postrzeganą jako ktoś potrzebujący 
związki z osobami niedostępnymi i zdystansowanymi
relacja jest niezbędna do zbudowania poczucia bezpieczeństwa
mylisz pożądanie z miłością
dbanie o komfort innych w obawie przed porzuceniem
nie dbanie o swoje potrzeby

 

 

 

UNIKAJĄCY STYL PRZYWIĄZANIA to:
wiążesz się z osobami o lękowym stylu przywiązania, co ułatwia pozostanie w strefie komfortu
samowystarczalność i niezależność jest dużo ważniejsza od współzależności
ochrona swojej niezależności nawet kosztem bliskich osób
nie okazywanie zaangażowania
nie pokazywanie uczuć
skupienie na wadach partnera/partnerki po to, aby mieć powód do odejścia i zakończenia relacji
skupienie się na fantazjowaniu o innych osobach, takich które wydają się lepsze od twojego partnera
nadwrażliwość na kontrolę
podejmowanie jednostronnych decyzji
flirtowanie z innymi
nie branie pod uwagę tego, co partner czuje
wynajdowanie sposobów na sabotaż relacji

 

 

 

 

 

Pierwszym ważnym krokiem jest świadomość problemu i zauważenie tego rodzaju zachowań i schematów myślowych u siebie. Leczenie dla osób o lękowych stylach przywiązania czyli unikającym, lękowym i zdezorganizowanym wymaga wzięcia odpowiedzialności za siebie – co oznacza:

 

 

 

 

  • Nauczenie się samo-wyciszania i regulacji emocji
  • Nauczenie się i stosowanie zdrowej komunikacji
  • Stawiania granic w sytuacji, kiedy pojawią się znaki ostrzegawcze
  • Dbanie o własne potrzeby, nie zatracanie się w relacji.
  • Wzięcie odpowiedzialności za relację. Zbudowanie świadomości tego, jakie potrzeby ma partner
  • Podejmowania obustronnych decyzji
  • Jasne i otwarte wyrażanie swoich emocji i potrzeb
RZECZY, KTÓRE MOŻESZ ZROBIĆ JUŻ DZIŚ, ABY TWÓJ STYL PRZYWIĄZANIA ZMIENIŁ SIĘ W BEZPIECZNY

 

Leczenie stylu przywiązania to proces, który potrzebuje czasu i naszego zaangażowania. Nie ma magicznego sposobu, czy rytuału, który to za nas zrobi. Nasz styl przywiązania zmienia się wtedy, gdy podejmujemy działania, w których widać nasze zaangażowanie w leczenie.
Dla mnie dużym wyzwaniem było wyleczenie swojego lękowego stylu przywiązania, co zresztą nadal robię, ponieważ w nowych okolicznościach w życiu i związku stare schematy są aktywowane. Jednak dzięki pracy, którą wykonałam jestem w szczęśliwym związku, w którym jesteśmy oboje i angażujemy się w pracę nad nim i podtrzymywanie relacji.

 

 

 

Zacznij pracować nad tym, aby stawiać granice. Zastanów się nad tym, co jest dla Ciebie ważne w relacji? Jakie wartości są dla Ciebie nadrzędne, a które mniej ważne i czy własnie tak żyjesz? Co więcej zauważ, czy Twój partner uznaje Twoje potrzeby jako ważne i wspiera Cię w ich realizacji? Jeżeli tak nie jest, zapisz to sobie i przygotuj się do rozmowy.

 

 

 

 

 

  • Stawianie granic jest konieczne do zadbania o swoje potrzeby, Jeżeli Twoje potrzeby będą zaspokojone będziesz szczęśliwa.
  • Ucz się uważności, oddechu, bycia tu i teraz. Uważność pomaga w nauce skupienia się na tym, co dzieje się w Twoim wnętrzu i dookoła Ciebie.
  • Medytuj, postaraj się wprowadzić medytacje na stałe do Twojego życia.
  • Zacznij albo też kontynuuj pracę nad sobą – terapia, kursy, warsztaty, książki.
  • Osoby o lękowym stylu przywiązania powinny uczyć się skupienia na sobie i swoich potrzebach, na realizacji swoich planów – stawiania sobie celów i dbania o ich realizację.

 

 

Style przywiązania to jeden z tematów, nad którym pracowałyśmy w Wilczym Stadzie.

Zapraszam Cię dołącz do nas!

adult-1867428_1920 (1)
Szczęśliwy związek

Na czym opiera się zdrowy związek?

 

 

W tym tygodniu chciałabym poruszyć temat zdrowej relacji, o który wiele z Was prosiło.

Od kiedy pamiętam marzyłam o wielkiej miłości, wspaniałej przyjaźni wierzyłam, że dorosłość przyniesie mi spełnienie w tym wymiarze. Tak się nie stało ponieważ moje przekonania na temat tego, czym jest zdrowa relacja były błędne, co więcej nie znałam swoich potrzeb.

Dlatego też, aby stworzyć jakąkolwiek zdrową relację warto zacząć od poznania swoich potrzeb związanych z relacją z drugim człowiekiem. Poznanie siebie i stwierdzenie, co jest dla mnie niezbędne i kluczowe to nasza baza, na której możemy budować świadomą relację.

 

Jeżeli w dzieciństwie nie doświadczyłaś ze strony rodziców zdrowej i dojrzałej miłości poznanie swoich założeń i przekonań na temat relacji, a później przebudowanie ich jest konieczne abyś czuła spełnienie i miłość.

 

Związek z drugim człowiekiem to nasza codzienność, której doświadczamy w wielu różnych formach. Związki romantyczne, platoniczne, rodzina, przyjaźń, koleżanki/koledzy, znajome i znajomi.

 

Nie chcę stworzyć obrazu idealnej relacji, nie wierzę w taką. Związki z ludźmi przynoszą nam radość, miłość, wsparcie oraz są czasami źródłem frustracji, niepewności czy dyskomfortu.

 

 

 

 

 

 

ZDROWY ZWIĄZEK opiera się o:

 

 

ZAUFANIE/WSPARCIE
emocjonalne wsparcie
wspieranie partnera/partnerki w rozwoju
akceptacja partnera z jego hobby i przyjaciółmi
akceptacja życia partnera

 

WSPÓŁPRACA
akceptacja zmian
wspólne podejmowanie decyzji
robienie rzeczy dla siebie nawzajem
gotowość do spotkania w połowie drogi

 

KOMUNIKACJA
wyrażanie uczuć
pozwolenie na sytuacje, w których nie zgadzacie się ze sobą
podejmowanie trudnych rozmów
bezpośrednia i asertywna komunikacja

 

ODPOWIEDZIALNOŚĆ
przyznawanie się do błędów
akceptacja odpowiedzialności za zachowanie, postawę i wartości
dotrzymywanie słowa
nie używanie wymówek
gotowość do przeproszenia kiedy jest to konieczne

 

BEZPIECZEŃSTWO
nie stosowanie manipulacji i zastraszania
respektowanie przestrzeni drugiej osoby
komunikacja pozbawiona przemocy
respektowanie prywatności

 

SZACUNEK
gotowość do pójścia na kompromis
branie pod uwagę zdania drugiej osoby
pytanie – nie oczekiwanie
wspólne szukanie rozwiązań
szanowanie granic
brak osądzania

 

Relacja z drugim człowiekiem to proces, ponieważ każdy z nas jest kombinacją zdrowych i niezdrowych cech. Aby nasze relacje przetrwały i rozwijały się potrzebujemy zaangażowania, wspólnych działań oraz uważności na siebie i drugą osobę w tej relacji.

 

Co dla Ciebie jest kluczem zdrowej relacji?